Spółdzielnia Mieszkaniowa „Zakrzewo” była organizatorem akcji Ferie Zima 2014 dla dzieci szkół podstawowych i gimnazjów w dniach od 27 stycznia do  7 lutego 2014 roku. Bezpłatne zajęcia prowadzone były przez panią Danutę Andrzejewską – pracownika Spółdzielni. Dużą pomocą i inicjatywą wykazała się wolontariuszka Daria Zielińska, która pomagała w organizacji i przebiegu zajęć.

Zajęcia, które odbywały się podczas ferii zimowych, były bardzo urozmaicone - począwszy od zabaw ruchowych, tańców integracyjnych, gier świetlicowych, teatralnych, kończąc na zajęciach plastycznych. Również zajęcia sportowo-rekreacyjne, podczas których przeprowadzano konkursy sprawnościowe oraz drużynowe zawody sportowe, należały do ulubionych, w trakcie których dzieci i młodzież wykazywały się swoją zręcznością, skocznością i szybkością.

Nowością, którą przygotowali organizatorzy dla dzieci, były bezpłatne zajęcia Zumby w poniedziałki i czwartki, prowadzone przez panią Monikę Paradowską.

Na koniec pierwszego tygodnia ferii dzieci i młodzież uczestniczyli w balu karnawałowym pod nazwą „W krainie bajek”. Zabawa była bardzo udana. Konkurs na najciekawsze przebranie, karaoke, układanie bajkowych puzzli, quizy, świetna muzyka oraz drobne nagrody sprawiły, że uczestnikom balu trudno się było rozstać.

Wszystkie środki potrzebne do prowadzenia zajęć i zabaw zostały zabezpieczone przez Spółdzielnię Mieszkaniową „Zakrzewo”. Dzieci miały codziennie przygotowane ciepłe napoje oraz słodycze. Dzięki staraniom organizatora na zakończenie ferii wszyscy uczestnicy otrzymali drobne upominki. W zajęciach brało udział około 45 dzieci.

Miły czas ferii zimowych spędzany był również na lodowisku, znajdującym się na korcie tenisowym przy ul. Kasprzaka, przygotowanym z inicjatywy pani Joanny Pietraszewskiej i Mariusza Walendowskiego – członków Rady Nadzorczej SM „Zakrzewo”. Nasze lodowisko było okupowane do południa przez młodsze dzieci z rodzicami, a popołudnie i późny wieczór należał już do młodzieży i dorosłych. Zorganizowanie lodowiska to był strzał w dziesiątkę, tak mówili zarówno młodsi, jak i starsi mieszkańcy naszego osiedla.

D.A.